Chrupiąca skorupka z pysznym, rozpływającym się w ustach środkiem i niespodzianką :)
Składniki (4 porcje):
- 4 gałki dowolnych lodów
- 1/3 opakowania płatków śniadaniowych cini minis
- 2 jajka
- 8 kostek czekolady (ja użyłam gorzkiej)
- 50-80 ml mleka lub śmietanki do kawy
- olej do smażenia
Sposób przygotowania:
Gałkę lodów przekładamy do woreczka, wbijamy w nią 1 tafelek czekolady, po czym formujemy kulkę tak, aby czekolada znajdowała się w środku gałki loda i wsadzamy do zamrażalnika na 30 minut. W tym czasie na bardzo drobne kawałki kruszymy płatki oraz do jakiejś miseczki wbijamy jajka i roztrzepujemy widelcem. Gałki lodów wyciągamy z zamrażalnika i panierujemy (jajko - płatki - jajko - płatki, lepiej zapanierować podwójnie, aby lody podczas smażenia nie wypłynęły). Tak przygotowane lody wkładamy z powrotem do zamrażalnika i wyciągamy dopiero, gdy olej będzie wystarczająco rozgrzany - smażymy na dobrze rozgrzanym oleju! Smażenie trwa bardzo krótko, gdyż płatki bardzo szybko nabierają złoto-brązowego koloru. Na sam koniec czekoladę wraz z mlekiem/śmietanką wkładamy na 30 sekund do mikrofali, po czym energicznie mieszamy do uzyskania płynnej, lejącej się konsystencji (gdyby konsystencja była zbyt gęsta, musimy dolać więcej mleka/śmietanki), którą polewamy przygotowany przez nas deser.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz